sobota, 30 maja 2015

Sesja po I roku medycyny cz.1

Wszystkie moje cele na czerwiec dotyczą, najważniejszej dla mnie teraz, sesji. Nie chcę nastawiać się na to, że zdam wszystko I terminie, chodzi bardziej o to, żeby walczyć do końca, wykorzystać każdą możliwą chwilę na naukę i zachować spokój. Stres to najgorsze co może być, o czym przekonałam się wielokrotnie w ciągu tego roku i mam nadzieję, że pewne niepowodzenia będą dla mnie nauczką i cennym doświadczeniem, które wykorzystam teraz.
Staram się myśleć w pozytywnie, uczyłam się systematycznie przez cały rok, wiem, że przy dobrej organizacji i motywacji jestem w stanie powtórzyć cały materiał. Jutrzejszy dzień zacznę wcześnie i poświęcę anatomii, a wieczorem pójdę pobiegać - to dla mnie najlepsza forma relaksu i oderwania myśli od nauki.
Nie wiem co więcej mogę napisać w pierwszym poście, mam nadzieję, że będę systematycznie prowadziła tego bloga i że będzie mi to sprawiało taka radość jak kiedyś :)